Umowy na pozycjonowanie to gorący temat, który dość często poruszany jest w sieci przez klientów, jak i agencje interaktywne. Umowa na pozycjonowanie stron www jest dokumentem, który w swoim założeniu ma być dowodem na zawarcie współpracy na określonych warunkach. Uczciwa umowa na pozycjonowanie powinna zawierać zapisy, które w równym stopniu zabezpieczają obie strony. W rzeczywistości jest różnie i nie każda umowa jest korzystna dla klienta, czy dla firmy. Umowa na pozycjonowanie strony www nie może w żaden sposób zawierać zapisów niezgodnych z polskim prawem. Mowa tutaj np.: o braku możliwości wypowiedzenia umowy przez zakończeniem jej trwania, lub kara umowna za jej rozwiązanie. Tego typu przypadki nie należą do rzadkości, ponieważ czasami firma daje tak dobre warunki cenowe, że klient nie zwraca uwagi na to, co podpisuje. Efektem tego jest szukanie pomocy w rozwiązaniu takiej umowy. W sieci na forach internetowych krąży wiele zapytań związanych z tym, co zrobić, aby taką umowę rozwiązać.
Podpisując umowę na pozycjonowanie warto pamiętać, że cena nie może być czynnikiem, który będzie decydujący. Warto także od początku do końca przeczytać taką umowę, lub dać ją komuś do przeczytania, aby nie dochodziło do późniejszych nieporozumień w trakcie realizacji usługi. Wiele firm, aby przyciągnąć klienta, obiecuje szybkie efekty oraz szybki wzrost sprzedaży. Przekonują, że szybko to zrobią i nie ma się czego obawiać, a zapisy w umowie są standardowe i nie trzeba się ich obawiać. Obiecywanie tego, czego nie powinno się obiecywać, ponieważ na pozycjonowanie ma wpływ wiele elementów, sprawia że klienci chcą żeby ich sklep, czy strona www zaczęli szybko zarabiać. Dlatego, aby unikać takich sytuacji, warto podpisywać umowy tak zwane startowe na 3 miesiące, aby przekonać się czy to, co mówi dana firma, okaże się prawdą, czy też nie. W przypadku zadowolenia klienta, bez problemu można taką umowę przedłużyć na dalszy okres. Każda umowa powinna mieć zapisany okres wypowiedzenia, który powinien obowiązywać przy rozwiązaniu umowy.
W umowie powinny być wpisane frazy, które firma ma pozycjonować, oraz w jakiej formie klient ma płacić za usługi, czyli czy jest to opłata za efekt, czy stały abonament. Umowa na pozycjonowanie powinna być przede wszystkim krótka, czyli maksymalnie na 2-3 strony formatu A4. Umowa powinna być napisana prostym językiem i powinna jasno wskazywać do czego zobowiązuje się agencja SEO, oraz do czego zobowiązuje się klient, po podpisaniu takiej umowy. Mowa tutaj o udostępnieniu np.: dostępów do strony www, aktualnego kontaktu telefonicznego ze strony klienta, czy jasnego przekazu w umowie na czym polega usługa i co będzie w jej ramach wykonywane. Prosta umowa pozwala obu stronom zabezpieczyć się w sposób, który umożliwi natychmiastowe rozwiązanie ewentualnych problemów. Skomplikowane umowy nie pozwalają na jednoznaczne rozstrzyganie ewentualnych sporów. Umowa nie powinna także zawierać zapisów o automatycznym jej przedłużeniu, bez wiedzy klienta. Tego typu zapisy w umowach na pozycjonowanie sprawiły właśnie, że wizerunek usługi został poważnie nadszarpnięty.
Umowa na pozycjonowanie strony www powinna jasno wskazywać, czego klient nie powinien sam wykonywać na stronie www bez konsultacji z agencją, która zajmuje się SEO. Dość często klienci podejmują działania mające na celu głębokie zmiany, co sprawia, że efekt pozycjonowania zaczyna się cofać i strona znika z pierwszej strony wyników wyszukiwania. Jest to dość powszechny problem, który powoduje straty dla agencji, która pozycjonuje, oraz dla pozycjonowanej witryny, która traci ruch i potencjalnych klientów. W umowie nie powinny się także znajdować zapisy, które nakładają kary np.: za wyłącznie strony www przez klienta, bez wcześniejszego poinformowania o tym fakcie agencji zajmującej się pozycjonowaniem. Część złych zapisów, jakie pojawiają się w niektórych umowach na pozycjonowanie, wynika z faktu, iż firmy bronią się przed nagłymi stratami, jeśli pozycjonują na efekt. Pozycje nagle spadają, ponieważ klient usunął stronę. Umowa na pozycjonowanie nie powinna swoimi zapisami powodować strat agencji, jak i zleceniodawcy.