Rynek SEO z roku na rok się zmienia. Specjaliści SEO czy agencje szukają sposobów, co zrobić, aby zaangażować jak najmniejszą liczbę specjalistów, a jednocześnie móc efektywnie obsługiwać – pozycjonować dużą liczbę projektów. Metodą, która miała się sprawdzić, ale się nie sprawdziła, było pominięcie linkowania, a zastąpienie go tworzeniem treści na pozycjonowane strony internetowe. W dużym skrócie postawiono na tworzenie bezwartościowych wpisów, które mają generować na stronie ruch. Innym sposobem było podpinanie autorskich botów, które mają samodzielnie modyfikować treści na stronie, aby jak najbardziej dostosować je do zachowań użytkowników. Kolejnym sposobem jest automatyzacja działań, jakie należy wykonywać. Zamiast ręcznie wykonywać audyty, robią to narzędzia. Audyty nie są precyzyjne i nie wnoszą za wiele w proces pozycjonowania. Dawniej do każdej czynności dedykowani byli specjaliści, którzy zajmowali się swoją działką. Dzisiaj zmierza to wszystko w kierunku redukcji niezbędnych działań na rzecz maksymalizowania zysków. Nieświadomi klienci bardzo często wpadają w pułapkę własnej niewiedzy.
Czy w SEO możliwa jest droga na skróty?
Droga na skróty w SEO staje się coraz powszechniejsza, lecz na dłuższą metę doprowadza do klęski. Pozycjonowanie odbywa się w wyszukiwarce Google, która funkcjonuje według algorytmów. Częsta zmiana algorytmów oraz różnych modyfikacji, na trwale eliminuje możliwości pozycjonowania na skróty. Mimo upływu lat pozycjonowanie pozostaje rzemiosłem i wymaga wielu skrupulatnych działań przez kilku specjalistów, a nie jednego. Głównym czynnikiem mającym wpływ na pozycjonowanie jest linkowanie, które z powodu coraz wyższych kosztów, jest pomijane, a klientom tłumaczy się, że po prostu już nie działa. Dzisiaj próbuje się wmówić klientom, którzy nie posiadają wiedzy, że przyszłością jest sztuczna inteligencja, która sama wykona pracę za kilku specjalistów, a co ciekawe, zrobi to szybciej, precyzyjniej i bardziej efektywnie. Zmiany algorytmów, które zachodzą w wyszukiwarce, nigdy nie pozwolą nam na to, aby zbudować maszynę, która będzie sama pozycjonowała. Działania takie są dobre, ale tylko na chwilę, czyli do czasu kolejnej zmiany, która pokazuje, że znowu się nie udało.
Czy pełna automatyzacja w SEO na dłuższą metę, ma rację bytu?
Przykładem, że automatyzacja w SEO nie ma większego sensu, jest porównanie wyników z narzędzi analitycznych. Sprawdzając np.: liczbę słów w TOP10 w narzędziu Google Search Console i w SEMSTORM czy SENUTO, można zauważyć różnice. Każde narzędzie pokazuje inne wartości. Aby automatyzacja miała sens, każde z dostępnych narzędzi powinno być dostosowywane do każdej zmiany, jakie zachodzą w Google, co jest mało prawdopodobne z racji na intensywność prac i kosztów, jakie by to generowało. Tak samo jest w przypadku sztucznych inteligencji czy skryptów, które mają za nas wykonywać całą pracę. Jest to gonienie króliczka, które na dłuższą metę nie jest w stanie zapewnić klientowi efektów.
Sam kontent bez linków – o co chodzi?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy odpowiedzieć na inne, czyli czym jest pozycjonowanie. Jest to proces polegający na wprowadzeniu do TOP10 danego słowa kluczowego, które będzie prowadziło do konkretnego produktu lub kategorii produktów. Niestety, ale pozycjonowanie za pomocą samego kontentu jest generowaniem ruchu na bezwartościowe wpisy, których nikt nie czyta. Jeśli prowadzimy sklep z kosmetykami i piszemy na blogu o tym, jak dobrać podkład do cery, to przyciągniemy użytkowników, którzy wpiszą to hasło do Google, a nie frazę np.: dobry fluid do cery, który skieruje nas na konkretny produkt. Diametralną różnicą jest posiadanie strony czy sklepu, który będzie przyciągał masę przypadkowych użytkowników, a posiadanie sklepu lub strony, która będzie precyzyjnie wyławiała z sieci potencjalnych klientów. Profesjonalne pozycjonowanie stron www, to zwiększenie widoczności pozycjonowanych słów kluczowych za pomocą metod, które nie spowodują, że nasza strona stanie się śmietnikiem z tysiącem tekstów blogowych, które nikogo nie interesują. Sklep czy strona www będzie generowała tysiące przypadkowych wyświetleń. W finale wyświetlenia te nie przełożą się na efekt biznesowy, jakim jest sprzedaż produktów czy usług.